Każdy zwolennik klasyki w ubiorze z pewnością przeklnąłby nas za zadanie tego pytania. Nie da się jednak ukryć, że świat idzie do przodu i większość ugruntowanych zasad elegancji ulega stopniowej degradacji. Czy tak samo jest z połączeniem koszuli i krótkich spodenek? Ostatecznie przecież jest to dość często spotykane zestawienie - np. w strojach marynarskich. A jeśli można założyć koszulę do krótkich spodni - to jaką i w jakich okolicznościach?
Dlaczego krótkie spodnie są postrzegane jako zaprzeczenie elegancji?
Jak możesz się domyśleć - przekonanie o niechlujności krótkich spodni wywodzi się z klasycznej elegancji. W jej przypadku mamy bowiem do czynienia z elementarną zasadą: nie należy pokazywać ciała. A już na pewno nie nóg.
Stąd też do eleganckich butów nosimy zawsze długie spodnie i długie skarpetki. Tak też narodził się niebywały (i co ciekawe - niezwykle praktyczny) wynalazek, jakim są podwiązki dla mężczyzn. W sumie “zasada dobrego smaku”, wymagająca zakrywania większości ciała - poza twarzą - była bardzo ugruntowana jeszcze w ubiegłym wieku.
Dotyczyła ona tak samo kobiet, jak i mężczyzn. Można się tutaj doszukiwać wielu uzasadnień logicznych: od higieny (osłonięcie ciała materiałem, aby nie roznosić potu np. na siedzeniach) przez napięcie seksualne (odsłonięte ciało nadal dla wielu jest równe tego typu skojarzeniom) czy wygoda (lato nie było kiedyś przesadnie upalne, więc można było sobie pozwolić na długie spodnie).
Najprawdopodobniej prawda leży gdzieś pośrodku i wszystkie te uzasadnienia mają w sobie jej ziarno. To, zaprawione konwenansami i wzorcami myślenia, przekazywanymi z pokolenia na pokolenie. Zasada zakrywania ciała tak wrosła w podświadomość, że stała się częścią kanonu mody, warunkując jej dalszy rozwój.
Przełamanie tabu - czyli przedłożenie wygody nad “dobry smak”
W latach, gdzie pokolenie Dzieci Kwiatów i innych, silnych subkultur przeżywały swój “szczyt”, nastąpiła rewolucja nie tylko społeczna, ale również ubraniowa. Po raz pierwszy od dawna w świadomości społecznej pojawiła się myśl o przedłożeniu własnego komfortu nad to, jak postrzegają kogoś inni ludzie.
Okazało się to strzałem w dziesiątkę. Choć przez wiele lat luźne ubrania sportowe były domeną jedynie ubioru casualowego, to w końcu zaczęły również przenikać do sztywnych schematów klasycznej elegancji. Ta - ostatecznie zawsze kierowana funkcjonalnością - o dziwo całkiem spokojnie i płynnie przyjęła zmiany. Ludzie zaczęli przełamywać schematy i szukać własnego stylu.
Koszula z krótkimi spodniami - to w końcu “faux pas”, czy stylowy zestaw?
W kwestii tego, czy w ogóle można założyć koszulę do krótkich spodni, odpowiedź brzmi tak. Najlepszym wyjściem będą z pewnością jednolite, proste szorty w stonowanym kolorze. Jeśli dołączy do nich koszula w kratę lub koszula sportowa - nikt nie powinien się oburzyć. To zestawienie jest akceptowane nawet przez zwolenników klasyki, bowiem nie wiąże się w żaden sposób z formalnym ubiorem.
Czy formalność zawsze wyklucza krótkie spodnie?
Zanim omówimy, w jakich sytuacjach możesz założyć szorty, najpierw wypunktujemy, kiedy absolutnie nie powinieneś tego robić. Oto sytuacje i nazwy dress code’ów, które absolutnie wykluczają założenie krótkich spodni:
- Black Tie lub White Tie (tu bezwarunkowo zakładamy smoking lub frak).
- Wesele, bankiet, rozdanie nagród itp.
- Rozmowa o pracę czy oficjalne spotkanie biznesowe.
- Wszystkie inne spotkania czy wizyty, które można określić jako bardzo ważne.
Te cztery obszary musisz zapamiętać raz na zawsze. Pomyłka może bowiem kosztować Cię sporo wstydu, zażenowania i spojrzeń z politowaniem. Lepiej tego unikać.
W jakich sytuacjach MOŻNA połączyć spodnie i koszulę?
Dobra informacja jest taka, że poza wyżej wymienionymi sytuacjami w zasadzie nie ma takiej, w której nie moglibyśmy założyć krótkich spodni. Bez większego echa powinny one odnaleźć się stylistycznie w następujących sytuacjach.
- Klasyczny dzień w firmie, nawet jeśli obowiązuje nas pół-formalny dress code.
- Randka i wizyta w restauracji.
- Impreza w towarzystwie przyjaciół.
- Spotkania plenerowe - nawet służbowe.
- Wszędzie, gdzie będziesz czuł się w takim stroju komfortowo!
Innymi słowy można by powiedzieć, że spodnie z krótką nogawką i koszulą męską łączysz wtedy, kiedy możesz sobie pozwolić na przedłożenie wygody nad elegancję. Takich sytuacji zaś jest coraz więcej.
Jaką koszulę wybrać do szortów?
Skoro wiesz już, że w niektórych sytuacjach założenie krótkich spodni do koszuli nie jest niczym złym, warto zastanowić się, jak dobierać ze sobą te dwa elementy. Poza oczywistymi zasadami estetyki (niegryzące się kolory itp.) możesz przyswoić sobie kilka trików, które w przyszłości zaoszczędzą Ci sporo czasu na zastanawianie. Najpierw jednak musimy podzielić szorty na trzy główne kategorie:
- jeansowe,
- proste (klasyczne, gładkie),
- “bojówki”.
Przy czym w ostatnim punkcie mamy na myśli dowolne szorty, które mają dodatkowe kieszenie na nogawkach (co jest charakterystyczne dla męskich bojówek).
Szorty jeansowe - co do nich?
Jeans - zarówno niebieski, jak i czarny - charakteryzuje się dość dużą uniwersalnością. Ostatecznie jednak najczęściej będziemy wybierać między białą (lub kremową czy podobną) koszulą, a taką w kratę (często nazywaną również dżinsową). Jeśli chodzi o materiał, warto zastanowić się nad flanelą czy wełną.
Gładkie, proste spodnie klasyczne z krótką nogawką
Tutaj mamy absolutną dowolność - możemy założyć taką koszulę, jaką chcemy (oczywiście poza tymi najbardziej oficjalnymi). Sprawdzi się krata, dowolny kolor w wersji gładkiej, paski czy kropki.
Bojówki
Tutaj powinniśmy raczej stawiać na kratę. Niekiedy jednak połączenia z jednolitymi kolorami również się sprawdzą. Unikajmy jednak bieli i czerni. Będą one niepotrzebnie zakłócać proporcje ciała, przez co zestaw zacznie wyglądać po prostu dziwnie.
Na koniec dodamy jeszcze, że do krótkich spodenek nigdy nie należy zakładać eleganckich butów. Może to być co najwyżej jakaś pół-formalna, skórzana wariacja sportowego obuwia. Nigdy jednak nie decydujmy się na pantofle ze skóry.