Producent odzieży damskiej 

Naturalne i ekologiczne? Jakich materiałów używają producenci odzieży damskiej

Nie tylko skóra i futro są surowcami naturalnymi. Choć noszenie ich oznacza pewnego rodzaju luksus i prestiż, coraz częściej nawet najbogatsze i najbardziej znane kobiety decydują się na kupno zamienników pochodzenia roślinnego lub zupełnie sztuczne. Nie trzeba podkreślać, że ubrania wyprodukowane z materiałów występujących w naturze mają więcej zalet. Tak więc, zamiast futer coraz częściej spotyka się wełniane płaszcze, a skóra jest wypierana przez materiały tekstylne. Projektanci i producenci odzieży damskiej idą jednak krok dalej w byciu ekologicznym. Niektóre sławne kolekcje posiadają w ofercie ubrania wyprodukowane całkowicie z odpadków recyclingowych. Nie należy się oszukiwać, że suknie stworzone ze starych gazet, połatanych worków i leciwych szmat zyskają rzesze fanów. Trzeba się jednak wystrzegać, gdyż nie wszystkie ubrania z eko materiałów, zostały wyprodukowane ekologiczną technologią. Wielu producentów, również odzieży męskiej, odnalazło po prostu swoją niszę i sposób na szybki i łatwy zarobek. Stanowi to jednak idealny przykład coraz większej świadomości społeczeństwa dotyczącej ochrony naturalnych surowców. Nawet w Indiach coraz popularniejsze jest tworzenie z lnu, bambusa, bawełny i drewna.
Stąd, zakup większej ilości odzieży damskiej z naturalnych skór i futer może być nietrafione. Sztuczne zamienniki potrafią być tak samo dobre, o ile nie lepsze. Stracić można jedynie odrobinę prestiżu, ale porównując ceny obu produktów, większość kobiet powinna przełknąć wymianę garderoby.

Odzież damska produkowana z futer

Mimo wielu strajków obrońców zwierząt, naturalne futra dalej są jednym z najbardziej cenionych materiałów przez producentów odzieży damskiej, zwłaszcza wierzchniej. Szczególnie ważne jest zwrócenie uwagi na jakość produktu oraz jego zgodność z opisem producenta. Bardzo często zdarzają się przekłamania, dotyczące na przykład pochodzenia surowca. Futra naturalne za podstawę mają skórę zwierzęcą, a nie tkaninę. Przed zakupem warto dokładnie obejrzeć produkt, również odgarnąć włosie, by sprawdzić, co stanowi jego podstawę. Prawdziwy włos powinien zwężać się ku swojemu dołowi, poza tym, gotowa odzież nigdy nie jest przystrzyżona. Każdy włos ma inną długość, inaczej niż w futrach sztucznych. Surowiec pochodzący ze zwierząt nie będzie szorstki w dotyku, a jego połysk będzie naturalny. Zapach też wiele mówi o produkcie. Prawdziwy, zwierzęcy zapach będzie sugerował autentyczność towaru. Podobnie jak duży ciężar. W zamian jednak, odzież damska wykonana z prawdziwego futra jest o wiele trwalsza i lepiej chroni przed chłodem. Najlepszym eksperymentem, który można wykonać to podpalenie odciętego fragmentu włosia. Jeśli spali się na popiół i pozostawi po sobie charakterystyczny zapach amoniaku - można być pewnym, że produkt jest całkowicie naturalny. Chociaż Parlament Europejski przyjął konieczność metkowania ubrań i dokładnego zaznaczania materiału użytego do produkcji, to producent odzieży damskiej ma czas do końca 2015 roku na wprowadzenie nowych wytycznych w życie. Odradza się kupno takich towarów w niesprawdzonych źródłach, gdyż bardzo łatwo o przekłamania czy oszustwa."

Każdy producent odzieży damskiej wytwarza asortyment bez ofiar w zwierzętach?

Wydawałoby się, że w świadomość klientów dotycząca pochodzenia naturalnych skór i futer jest coraz większa. Nic bardziej mylnego. Naturalne surowce są do tej pory znakiem luksusu i prestiżu. Przemysł futrzarski, który jest odnogą produkcji, w większości odzieży damskiej, dalej zarabia krocie. Co roku na jego potrzeby zabijanych jest ponad 4 miliony samych norek. Można sobie wyobrazić, jak wyglądają statystyki dla innych rodzajów zwierząt. Szacuje się, że na całym świecie jest to 50 milionów zwierząt. Z powodu medialnej nagonki, producenci odzieży damskiej coraz częściej swoje hodowle przenoszą na tereny Europy Wschodniej, gdzie proceder ten jest o wiele łatwiejszy. W większości krajów zachodnich takich jak Wielka Brytania czy Austria, hodowanie zwierząt na potrzeby produkcji ubrań zostało całkowicie zakazane. Stąd, Polska staje się coraz silniejszym producentem futer i skór naturalnych. W naszych granicach znajduje się około 750 hodowli zwierząt w tych celach. Choć mówi się również o negatywnym wpływie przemysłu futrzarskiego na środowisko, ciężko stwierdzić, które z wytwarzanych materiałów powodują więcej zanieczyszczeń - skóry naturalne przy konserwacji czy sztuczne przy ich tworzeniu. Mimo tych wszystkich argumentów, zamożni klienci często nie są w stanie wyobrazić sobie swojej garderoby bez skórzanych torebek i pasków czy naturalnego futra lub płaszcza. Cena takich wyrobów nie odstrasza, mimo iż sztuczny odpowiednik często jest kilkunastokrotnie tańszy.